Czy żaden kontakt nie sprawia, że mężczyzna za tobą tęskni? Stosuj zasadę braku kontaktu Czy brak kontaktu sprawia, że tęskni Skąd wiesz, czy facet lubi cię bardziej niż twoje ciało? Skąd wiesz, czy jesteś wykorzystywany do swojego ciała? Osoba narzuca się tobie bez względu na twoją dostępność lub preferencje. Na
Niepokojące sygnały w rozwoju dziecka. Kontakt z drugim człowiekiem – zachowania nietypowe. Jeśli twoje dziecko nie przejawia wspomnianych zachowań lub części z nich, warto się temu przyjrzeć. Niepokojące może być to, że maluch unika kontaktu wzrokowego – nie patrzy w oczy lub robi to rzadko, nie reaguje na imię, pomimo że
Początek zakochiwania się mężczyzny. Na samym początku pojawia się zainteresowanie fizyczne. Nie ma się co dziwić, w końcu zobaczenie kogoś to wysiłek rzędu kilku sekund i brak konieczności interakcji z nami. Żeby zainteresować się kimś ze względu na jego charakter, trzeba poświęcić tej osobie kilkanaście godzin i to
3 msce temu poznałam faceta, pisalismy na fb i sms ale nie dzwonilismy do siebie. Kontakt był stały ale nie pisalismy po 4-5 godz dziennie, tylko głownie wieczorami, w ciagu dnia z przerwami (oboje mamy dosc napiete grafiki). Po pewnym czasie on zaproponował spotkanie.
Częste spojrzenia w twoją stronę – gdy mężczyzna jest zainteresowany, często będzie spoglądał na ciebie, nawet jeśli próbuje być dyskretny. Jeśli zauważasz jego spojrzenia, prawdopodobnie mu się podobasz. 2. Uśmiech – niezależnie od sytuacji, jeśli facet jest zainteresowany, często się do ciebie uśmiecha.
Możesz wysyłać mu subtelne sygnały, aby pozwolić mu wiedzieć, że czekasz na jego ruch. Mogą to być gest lub słowo, ale najważniejsze jest, aby wysłać je w odpowiednim momencie. Jeśli facet nie reaguje na twoje sygnały, powinnaś zapytać go o to bezpośrednio, aby mógł ci odpowiedzieć i zrozumieć twoje intencje.
okazuje swoim językiem ciała, że tęskni, między innymi szuka kontaktu fizycznego, czy utrzymuje długi kontakt wzrokowy. Jedno jest pewne, kiedy facet zrozumie co stracił będzie starał się naprawić relację i to za wszelką cenę. Może to niestety, ale przerodzić się nawet w nękanie kobiety.
Stając się niedostępna, od razu zyskujesz cechę bardziej intrygującej. On musi się bardziej wykazać, dzięki czemu też bardziej angażuje się w waszą relację i wtedy właśnie milczenie działa na faceta. Oprócz początkowych faz relacji i flirtu również dystans działa na faceta, z którym już kiedyś coś Cię łączyło.
W niektórych przypadkach brak kontaktu wzrokowego dziecka z rodzicem może wynikać wręcz ze stresu. W przypadku autyzmu kontakt wzrokowy zaburzony jest w sposób trwały, a do tego dochodzi szereg innych symptomów. Zdecydowanie warto obserwować dziecko, a w uzasadnionym przypadku skontaktować się ze specjalistą, który rozwieje wszelkie
Gdy facet oskarża Cię o zdradę. Gdy kiedyś będziesz mogła zauważyć, że twój partner zaczął się z dnia na dzień inaczej zachowywać i pierwszy raz usłyszysz z jego ust, że go zdradzasz, to może to wynikać z trzech opisanych niżej sytuacji. Zazdrość mężczyzny często objawia się tym, że jest zbyt wyczulony na wszelkie
lrQUVp. Przeczytałam o tym w książce pt ''Dlaczego mężczyzni kochaja zołzy''..... ale mowa konkretnie nie o tej ksiązce, tylko o tej ''teorii''..... Pisac nie bede dlaczego ...i jakie konkretnie są relacje miedzy nami. tak tak, po raz kolejny, ostatnio wytrzymałam tutaj pisałam o tej sytuacji, ale też nie o tym mowa. No wiec...postanowiłam sie nie odzywac, aż on pierwszy tego nie zrobi. Ale....czy napewno zrobi? Czy jest tak, że mężczyzni faktycznie reaguje na brak odzewu z naszej strony? Chciałabym wierzyc,że tak. I tu mam kilka pytan... Gdy juz sie odezwie? Odebrac?Odpisac? a jesli tak to byc ''miła'' czy tez nie? Chciałabym wyrobic sobie jakas taktyke, bo bez niej wszystko idzie nie tak jak trzeba. Nie oznajmiłam mu,że ''od dzis sie nie odzywam ooo!'' Nasza ostatnia rozmowa była normalna, żadna kłótnia, czy przez ostatni czas to ja zabiegałam, ja dzwoniłam, on chyba sie przyzwyczaił do tego juz.... Mam nadzieje ze to moje ''nieodzywanie sie '' coś daZe zacznie on o mnie zabiegac, starac sie, ogólnie chciałabym stac sie dla niego wyzwaniem, żeby poczuł ze sie oddalam, ze mnie traci,żeby wzial sprawy w swoje ręceWiem,że tutaj dwa czy trzy dni nic nie dadza, w tym przypadku bede musiała poczekac troszke dłużej.... Ktoras z was też ma taki problem?Może razem bedzie razniej dla tych co nie umieja lub nie chce im sie czytac ze zrozumieniem : nie jestem z nim, bylismy kiedys razem, teraz znowu jest wszystko na dobrej drodze...! nie jestesmy w zwiazku Zapraszam wszystkie czekające do czekania ze mna! Zmieniany 6 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-28 09:28 przez dianulka184. ja..... nie odzywam sie juz drugi dzien. Dopiero drugi : Ja tak nie mam, u nas to On się pierwszy odzywa he he sama chcialabym wiedziec jak po klotni sie nie odzywam to mam wyrzuty sumienia i wszystko idzie w leb a potem mam wrazenie ze on to wykorzystuje, przyzwyczaja sie ale niestety sama tak robie i mysle potem ze to tylko ja sie staram jesli wiesz o co mi chodzi... Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-25 16:48 przez lalka395. kochana, ja mam to samo, jestem na tym samym etapie, ale nie odzywania sie tydzien jak Ty.. Masz racje przyzwyczaja się, dlaego juz sie nie staraja, pamietaj, ze faceci sa inni niz my. Z czy reaguja na brak kontaktu hmm po czasie pewnie tak, ale wiesz calkiem normalne jest to, ze np jak sie widywaliscie codziennie albo co chile dzownilas, to moze byc nawet zadowolony, ze ma chwile na siebie, mysle, ze zeby zwrocic jego uwage, bardziej skuteczne bedzie robienie cos dla siebie, spotykanie sie z ludzmi, jakies zaintereswanie, czasem odmowa spotkania kobiety (w tym ja) popelniaja duzo bledow juz na poczatku zwiazku, sa na kazde zawolanie, jak zadzowni to leca na spotkanie, robia obiadki to tamto, facet sie przyzwyczaja i dlatego sie juz nie stara. ja postanowilam te bledy ponaprawiac. ale nie mozna tego rozumiec jako, ze juz nie kocha i sie zamartwiac, prosic by cos robil byl bardziej czuly, okazywal zainteresowanie bo to sprawdzi sie na jeden dzien;D trzeba przybrac pewną postawę, na pczątku facet może będzie radosny, ze sie z nim dzis nie spotkamy bo bedzie mial chwile dla sibie, jesli widzimy sie z nim bardzo czesto, jak u mnie. ale poznien zobaczy, ze zaczelysmy sie oddalac, spedzac czas bez niego i zacznie dzialac Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-25 16:53 przez Alicja90z. ja sie nie odzywam i on też nie... :| nie no zeby tydzien sie nie odzywac to dla mnie masakra zelezy tez jaki staz ma zwiazek i w ogole , u mnie jest 6 lat i hmm chyba znajde sobie jakeis nowe zainteresowania zamiast zawsze odbierac odpisywac jak tylko on napisze :/ CytatAlicja90z kochana, ja mam to samo, jestem na tym samym etapie, ale nie odzywania sie tydzien jak Ty.. Masz racje przyzwyczaja się, dlaego juz sie nie staraja, pamietaj, ze faceci sa inni niz my. Z czy reaguja na brak kontaktu hmm po czasie pewnie tak, ale wiesz calkiem normalne jest to, ze np jak sie widywaliscie codziennie albo co chile dzownilas, to moze byc nawet zadowolony, ze ma chwile na siebie, mysle, ze zeby zwrocic jego uwage, bardziej skuteczne bedzie robienie cos dla siebie, spotykanie sie z ludzmi, jakies zaintereswanie, czasem odmowa spotkaniaehhh no własnie. pewnie minie troche czasu zanim sie odezwie, ale ja juz postanowilam, tym razem to on pierwszy chocby nie wiem co.... a z ta odmowa spotkan? tez ja glownie proponuje, łaskawie czekam aż znajdzie czas... sytuacja jets o tyle trudniejsza ( a może łatwiejsza?) że jego tu nie ma na co dzien....wraca co jakis czas na kilka dni Cytatlalka395 nie no zeby tydzien sie nie odzywac to dla mnie masakra zelezy tez jaki staz ma zwiazek i w ogole , u mnie jest 6 lat i hmm chyba znajde sobie jakeis nowe zainteresowania zamiast zawsze odbierac odpisywac jak tylko on napisze :/nie nie, ja z nim nie jestem. to ejst baaardzo skomplikowane;/;/ chce zeby odczul ze sie oddalam, zeby on zaczal szukac kontaktu...Cytatjnoiztch ja sie nie odzywam i on też nie... :|ile już? Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-25 16:54 przez dianulka184. jak się nie odezwie to znaczy, ze mu nie zależy i wasz związek umrze smiercią naturalną. jak się odezwie to bądź miła, grzeczna i w ogóle, jakby to ze się nie odzywałaś było normalne, bo taka zapracowana byłaś i zalatana, ze nie miałaś czasu na kontakt z nim. pod żadnym pozorem nie wyskakuj z pretensjami, ze czemu się nie odzywał, bo zaatakuje Cię tym samym i kłótnia gotowa. no piszczie piszcie dziewczyny z checia czegos ciekawego sie dowiem Ja tak próbowałam - czekałam 3 dni ;/ no ale odezwał się, na co ja wpadłam wręcz w furię (myślałam, że napisze szybciej, to czekanie mnie po prostu dobijało), dalam mu popalić no i przez miesiąc się starał. A teraz to już nie, ale ja to olewam. Grunt, to znaleźć sobie zajęcie, by pokazać facetowi, że nie jest pępkiem mojego świata, że nie jest numerem 1 w naszym związku i że nie wszystko ma sie kręcic wokół niego. No i przynajmniej mam czas na swoje przyjemności Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-25 16:57 przez komiczka. ale same jestescie sobie winne, narzucacie sie z telefonami, nie spotkacie sie ze znajomymi, tylko facet i facet, nie dziwie sie ze w koncu on przestaje sie strac KOMICZKA dokladnie o to mi chodzi...nie chce wyskakiwac mu z tekstem ze poznałam kogos innego, ze mam kogos na oku, bo on wie ze to jego kocham. chce zeby odczul ze ...juz mi tak nie zalezy?? Cytatpaulusia_anusia ale same jestescie sobie winne, narzucacie sie z telefonami, nie spotkacie sie ze znajomymi, tylko facet i facet, nie dziwie sie ze w koncu on przestaje sie stracoczywiscie ze sie spotykam ze znajomymi! tym bardziej ze to nie ejst tak calkiem ''moj '' facet. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-25 17:00 przez dianulka184. dziewczyny... toz to zawsze tak jest. (albo przynajmniej u mnie taka tendencja ;p) Jego wina -> Ja sie nie odzywam -> On sie nie odzywa dluzej -> Wkoncu nie wytrzymuje, przepraszam -> wychodzi na moja wine. faceci Działa kochana, działa! Sama przeczytałam tą książkę jakiś rok i muszę przyznać, że działa, polecam też książkę "Dlaczego mężczyźni poślubiają zołzy " :-) Po 2 latach małżeństwa oraz 7 latach chodzenia, mój szanowny małżonek przyzwyczaił się że to ja zawsze dzwoniłam, pisałam itd Od jakiegoś czasu zmieniłam taktykę na "olewczą" i się zmienił nie do poznania, wręcz się opędzić nie mogę hahaha :-), niestety ale taka jest prawda, że gdy kobiecie za bardzo zależy na związku to wtedy facet zaczyna wymykać się spod kontroli bo jest za bardzo pewny siebie...Nie odbieraj od niego telefonu za każdym razem gdy dzwoni, wróć do domu (jeśli mieszkacie razem) godzinę później niż obiecałaś, wyjdź kilka razy z koleżankami na balety, a znowu obudzi się w nim myśliwski instynkt i zacznie szukać swojej kobiety :-) Kobieta musi być dla faceta zagadką, musi mieć swoje pasje, hobby, nie może całego swojego życia podporządkowywać facetowi bo wtedy staje się nudna. Z klei kobieta która sama świetnie daje sobie rad,jest niezależna (również finansowo) jest dla faceta pasjonująca ponieważ on wie, że ona świetnie da sobie radę bez niego :-)))) a więc moje kochane "zołzy" pokażcie pazur :-))))))))) Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Kontakt wzrokowy jest potężnym środkiem komunikacji. Poprzez nasze oczy wysyłamy świadome i nieświadome przekazy, które wywierają ogromny wpływ podczas wszelkiego rodzaju spotkań. Są częścią niewerbalnej komunikacji, która leży u podstaw wzajemnego postrzegania. Z tego powodu warto poświęcić chwilę na odkrycie, jakie sekrety skrywa kontakt wzrokowy i jego interpretacja są silnie związane z częścią mózgu zwaną ciałem migdałowatym. Ta struktura odpowiada za emocje. Jedną z fascynujących cech charakteryzujących kontakt wzrokowy jest to, że jest to jednocześnie subtelny i mocny zawsze jesteśmy świadomi tego, co mówi nasze spojrzenie i czasami nawet nie rozważamy ani przesłania, które przekazujemy, ani jego wpływu na naszą komunikację z innymi ludźmi. Dlatego wyjaśnimy teraz kilka interesujących aspektów ze wspaniałego świata spojrzenia.„Ten, kto nie rozumie spojrzenia, nie zrozumie długiego wyjaśnienia” -Przysłowie arabskie-Czas trwania kontaktu wzrokowego, kluczowy czynnikCzas kontaktu wzrokowego jest jednym z podstawowych elementów komunikacji niewerbalnej. Na przykład osoba całkowicie unikająca spojrzenia innej osoby prawdopodobnie cierpi na zaburzenia brak kontaktu wzrokowego wskazuje na brak kontroli nad uczuciami. Jednocześnie może powodować, że inni odczuwają dyskomfort i drugiej strony są osoby, które skupiają wzrok na rozmówcy i nie odrywają go ani na moment. Ten rodzaj kontaktu wzrokowego sugeruje chęć kontrolowania i być może dominacji nad drugą osobą. Po kilku minutach tego rodzaju kontakt wzrokowy może być naprawdę z oczuWzrok wyraża pewne uczucia, nawet jeśli są one niezbyt wyraźne. Tymi mniej ekspresyjnymi uczuciami mogą być brak doświadczenia lub uczucie nie zawsze łatwo jest odczytać czyjś wzrok. Ta druga osoba może poczuć się nieswojo, jeśli zaczniemy jej się za bardzo przyglądać. W ten sposób odkrywamy przecież ślady innego emocjonalnego zajmujący się językiem ciała zdołali zidentyfikować kilka szyfrów, które można przekazać przez kontakt wzrokowy. Oto niektóre z najbardziej powszechnych interpretacji: Zauważalnie nadmierne mruganie zdradza niepewność i nerwowość. Ludzie nie wierzą w liderów, którzy zbyt często mrugają. Patrzenie w lewo wskazuje, że coś sobie przypominasz, natomiast patrzenie w prawo oznacza, że generujesz nową myśl lub pomysł. Ktoś, kto nieustannie patrzy w bok i w prawo może kłamać. W przypadku osób leworęcznych działa to na odwrót. Kiedy ktoś mruży oczy, nie wierzy w to, co mówi jego rozmówca. Jeśli ktoś chce utrzymać dobrą komunikację z drugą osobą, zwykle podnosi brwi podczas rozmowy. Kontakt wzrokowy to też uwodzenie i instynktSpojrzenia odgrywają również ważną rolę podczas uwodzenia. Zwykle są początkiem tego, co później staje się fundamentem miłości. Nawet jeśli kontakt odbywa się przez telefon, oczy zaangażowanych osób odzwierciedlają zainteresowanie o zabarwieniu romantycznym, Na przykład często w oczach pojawia się błysk, a źrenice się specjalistów w dziedzinie mowy ciała zainteresowanie inną osobą mierzy się w następujący sposób: Jeśli ktoś patrzy Ci w oczy, spogląda w dół, a potem znów na Ciebie patrzy, prawdopodobnie się Tobą interesuje. Gdy ktoś patrzy na Ciebie, a następnie przerywa kontakt wzrokowy i patrzy w bok, prawdopodobnie nie jest pewny, czy czuje wobec Ciebie zainteresowanie czy nie. Jeśli osoba nawiązuje z Tobą kontakt wzrokowy, a następnie spogląda w górę, najprawdopodobniej nie jest Tobą zainteresowana. Kiedy mrugasz więcej niż 10 razy na minutę, dzieje się tak dlatego, że pociąga Cię osoba stojąca przed Tobą. Z drugiej strony zwierzęta także są wrażliwe na kontakt wzrokowy z ludźmi. Jeśli są głodne, interpretują spojrzenie jako wyzwanie. Odwracanie wzroku jest sposobem na zmniejszenie prawdopodobieństwa widać kontakt wzrokowy to świat nieskończonych możliwości. Są to sposoby komunikowania się, które wiele mówią o nas i są warte wzięcia pod uwagę podczas każdej może Cię zainteresować ...
Ze spojrzenia możemy wyczytać pewność siebie, szczerość i zainteresowanie albo wątpliwości, strach czy też niechęć. Zignorowanie tego aspektu budowania relacji może nas doprowadzić do poważnych nieporozumień. Artykuł sprzed lat, zaktualizowany i uzupełniony o film. Nasze oczy mówią niekiedy więcej niż usta. Z pewnością zdarzyło ci się rozmawiać z kimś kto unikał twojego wzroku lub wpatrywał się w ciebie nieustannie. Nie było to miłe uczucie, prawda? Z drugiej strony bywają rozmówcy, którym po prostu „dobrze patrzy z oczu”. W ten właśnie sposób nieświadomie oceniamy ludzi po ich spojrzeniu. Robimy to dość intuicyjnie i trudno byłoby się nauczyć czytania z oczu. Niemniej mając świadomość jak spojrzenia są odbierane w naszej kulturze możemy udoskonalić własną sztukę prowadzenia rozmowy. Mowa oczu Wbrew pozorom w konwersacji czasem mniej liczy się to CO mówimy, a ważniejsze się staje to JAK mówimy. Liczy się zarówno ton wypowiedzi, jak i mowa naszego ciała. Z tej ostatniej, najważniejszy jest właśnie wzrok. Kontakt wzrokowy to bowiem jeden z najistotniejszych elementów w komunikacji międzyludzkiej. Dzięki niemu możemy się lepiej zrozumieć. Kiedy prowadzimy dyskusję, poważną rozmowę, staramy się przekonać kogoś do naszej opinii albo mówimy o uczuciach, odpowiedni wzrok może się okazać kluczowy. Chodzi tu bowiem o budowanie zaufania i pewnej więzi z rozmówcą. Wszystko po to, by sprawić wrażenie pewnego siebie i wiarygodnego człowieka. To wrażenie jest niezwykle istotne, gdyż nawet mówiąc tylko prawdę, zaniedbanie naszej mowy ciała może sprawić, że nikt nam nie zaufa. To, o czym dziś opowiem, budzi u wielu osób kontrowersje, bo same nie przepadają za kontaktem wzrokowym, ale też nie chcą wysyłać negatywnych komunikatów. Niestety w tym wypadku ignorowanie odczuć otoczenia może doprowadzić jedynie nieporozumień. Jeśli chcemy być wysłuchani i osiągnąć założony cel, musimy też nieco wczuć się w rozmówcę i wyjść mu naprzeciw. Patrz w oczy … Patrzenie w oczy rozmówcy to zupełna podstawa. Utrzymując kontakt wzrokowy pokazujesz, że konwersacja cię interesuje i poświęcasz jej uwagę. Dzięki temu twój towarzysz wie, że nie sili się na darmo i jest tym bardziej chętny do dalszej wymiany zdań. Poza tym jest to po prostu uprzejme. Unikając kontaktu wzrokowego możesz niechcący wysłać sygnał, że wolałbyś być gdzieś indziej. W tym wypadku spoglądanie na telefon lub zegarek mogłoby cię jedynie pogrążyć. Po drugie, spojrzenie w oczy rozmówcy sygnalizuje, że nie boisz się tego o czym mowa. To ważne, na przykład gdy jesteś krytykowany. Mężczyzna, nawet jeśli jest winy, powinien przyjmować z podniesionym czołem krytykę. Nie chodzi tu oczywiście o bezczelną dumę z występku, ale o godną odpowiedzialność za własne czyny. Ponadto spuszczając wzrok, gdy mówisz, sygnalizujesz, że nie jesteś pewien swoich słów albo nie powiedziałeś całej prawdy. Bez względu na to, jak jest w istocie, tak to będą odbierali twoi rozmówcy. … ale nie cały czas Choć kontakt wzrokowy jest istotny, zbyt nasilony, będzie peszył rozmówcę i zbijał go z tropu. Dlatego nie przeciągaj go ponad 5-10 sekund i od czasu do czasu spoglądaj gdzieś indziej. W przeciwnym razie twoje spojrzenie może być odebrane jako coś nienaturalnego. W końcu zmęczy i stanie się niekomfortowe dla drugiej strony. Takie wpatrywanie się w oczy niesie ze sobą skojarzenia z jakimś wyzwaniem (na pojedynek spojrzeń?) albo z podtekstem erotycznym, a może i z próbą hipnozy? Naukowcy zresztą dowiedli, że kiedy odpowiadamy na pytania wpatrując się nieustannie w twarz rozmówcy jesteśmy bardziej skłonni do udzielania niepoprawnych odpowiedzi, niż kiedy na moment zastanowienia utkwimy wzrok w jakimś martwym obiekcie. Po prostu mamy wówczas mniej bodźców i łatwiej się nam myśli. Dlatego dla własnej i rozmówcy wygody odwracaj niekiedy wzrok. Chwila zastanawiania się nad odpowiedzią lub skupienia nad usłyszanymi słowami będzie jak najbardziej naturalna. Nie gap się Utkwienie wzroku w jednym miejscu na zbyt długi czas zazwyczaj zwraca uwagę otoczenia. Bardzo źle jest ciągle patrzeć na jakąś część ciała rozmówcy, zwłaszcza na biust, nogi, ramiona, szyję. Chyba nie muszę dodawać, że pokazujemy wówczas, iż jesteśmy zainteresowani czymś zgoła innym niż tematem rozmowy. Abstrahując od kontekstów erotycznych, wpatrując się przykładowo we włosy rozmówcy, prowokujemy pytanie „Czy coś nie tak z moją fryzurą?” itd. Równie niekomfortowe będzie patrzenie się na mówiące usta czy na gestykulujące ręce. To też zbija z tropu rozmówcę. Nawet jeśli nic złego nie masz na myśli, druga strona tego nie wie. Nie patrz się też ciągle na jeden przedmiot, czy miejsce w okolicy, gdyż osiągniesz podobny efekt. Grupa Natomiast w przypadku rozmowy w grupie nie poświęcaj całej uwagi jednej osobie. To może być komfortowe gdy się stresujesz i znajdziesz przyjazną parę oczu albo gdy odpowiadasz na pytanie jednej z osób, ale dla pozostałych uczestników rozmowy będzie to wyraz braku szacunku i zwykłe ignorowanie ich obecności. Okulary przeciwsłoneczne Teraz już wiesz dlaczego tak niewygodną barierą są niezdjęte okulary przeciwsłoneczne u rozmówcy. Szczegółowo o zasadach noszenia takich szkieł mówiłem w osobnym materiale, więc odsyłam tam, żeby tutaj się już nie powtarzać: Jak z klasą nosić okulary przeciwsłoneczne. Andy Warhol i Tennessee Williams, 1967. Rozbiegane spojrzenie Niektórzy podczas stresu mogą wpadać w pułapkę tak zwanych „rozbieganych oczu”, czyli nie mogą skupić wzroku na jednym punkcie. Dla rozmówcy będzie to dość jasny sygnał, że jesteśmy mocno zdenerwowani. Może to nieść też inne negatywne konsekwencje związane z próbą „odczytania” naszego spojrzenia. Jeśli masz taki problem, staraj się zawsze uspakajać przed ważną rozmową. Bierz głębokie wdechy i skup wzrok na czymś stabilnym. Gdybyś bardzo stresował się nawiązywaniem kontaktu wzrokowego, w internecie znajdziesz też wiele filmów pozwalających to ćwiczyć. Polega to na tym, że wpatrujemy się w oczy osoby, która nagrała jak patrzy prosto w obiektyw. Może brzmi to banalnie, ale wiele osób twierdzi, że to działa, więc, w razie problemów, dlaczego nie spróbować? Oto przykład: Video for Practicing Eye Contact. Kulturowe spojrzenia Co ciekawe język wzroku nie jest taki sam we wszystkich rejonach świata. W niektórych kulturach patrzenie w oczy jest pewnym wyzwaniem, a spuszczanie wzroku uznaniem wyższości drugiej strony. Gdzie indziej natomiast spuszczenie wzroku jest okazaniem szacunku drugiej osobie. Oto kilka przykładów spuszczania wzroku jako wyrazu okazywania szacunku: muzułmanie unikają patrzenia w twarz przeciwnej płci. Japońskie dzieci są uczone by nie patrzeć w oczy nauczycielom, ale w okolice ich jabłka Adama albo węzła krawata. Dorośli Japończycy zaś spuszczają wzrok rozmawiając z przełożonym. Również w innych krajach Dalekiego Wschodu, ale też w Nigerii, nie patrzy się w oczy osoby wyżej postawionej w hierarchii. Natomiast w kulturze Zachodu, unikanie patrzenia w oczy jest odbierane jako nieuprzejmość i skrywanie czegoś, ale też jako słabość. Podniesiony wzrok to wyzwanie. Warto pamiętać o tych różnicach, gdy mamy do czynienia z kimś z innej kultury albo jesteśmy w podróży. Ciekaw jestem czy Wy również zwracacie uwagę na oczy rozmówcy. Myślicie, że potraficie rozpoznać w spojrzeniu kiedy ktoś kłamie? Trzymajcie klasę! Zobacz też: Sztuka prowadzenia rozmowy Przestań narzekać – nikt nie mówił, że będzie lekko O podcinaniu skrzydeł Jak szlifować swój podpis Obawa przed wykluczeniem i asertywność